niedziela, 29 czerwca 2014

Rozdział 20




-Byłabyś mi w stanie wybaczyć, abyśmy zaczęli wszystko od nowa?
Patrzyłam na niego zdziwiona.
-Harry-westchnęłam-Nie  za bardzo wiem co ci powiedzieć
-Taa rozumiem. Tego się nie da wybaczyć i wogóle-powiedział-Nie musisz się tłumaczyć
-Daj mi dokończyć!-powiedziałam donośniej-Wybaczyłam ci już wcześniej.Więc proszę cię wymarzmy temat okropnej przeszłości i zacznijmy żyć tym co teraz.
-Ymm to może, pojechałabyś ze mną na świąteczne zakupy?-zapytał-Kompletnie nie wiem co kupić rodzinie
Wybuchłam śmiechem.
-Teraz to się czuję troszkę wykorzystana-powiedziałam
Harry przechylił głowę w geście tego że nie rozumie
-No bo chciałeś zacząć wszystko od nowa tylko dlatego że nie wiesz co kupić na święta-wytłumaczyłam mu
Teraz to on wybuchł śmiechem.
-Nie sądziłem że odbierzesz to w taki sposób-powiedział
-Przepraszam, po prostu mam dzisiaj skłonność do żartu-westchnęłam
-Jest dobrze. Lubię cię taką-powiedział
Uśmiechnęłam się.
-Dobra trzeba to skończyć bo nam sklepy pozamykają-powiedziałam i zajęłam się pracą
Po godzinie kiedy skończyliśmy już mieliśmy wychodzić w drzwiach zderzyłam się z Zaynem. Przeklną i lekko mnie popchną. Wywróciłam oczami i  spojrzałam na Harrego. Patrzył złowrogo na Zayna,a jego dłonie były zaciśnięte. 
-Choć-powiedziałam i wzięłam go za rękę 

                                          ***
-Harry weź ten wisiorek jest piękny-powiedziałam, kiedy z Harrym byliśmy w kolejnym sklepie a Harry jeszcze nic nie wybrał. Za to ja zdążyłam już kupić zegarek dla wujka, śliczną broszkę dla babci i ukochane książki o wędkarstwie dla dziadka. Szukałam teraz prezentu dla Rachel i Laurel.
-Nie uważasz że jest za zwyczajny?-zapytał Harry
-Boziu Harry mówisz tak o kolejnym prezencie. Co dla ciebie nie będzie za zwyczajne?-zapytałam- Mam dość Harry ten wisiorek jest śliczny
-Czy ja wiem. Zwyczajny-powiedział-A tobie się podoba?
-Tak i myślę że twojej też się spodoba-powiedziałam
-Czyli co wsiąść go?-zapytał
-Tak, tak Harry. Proszę weź go-powiedziałam 
-Dobrze to ja pójdę do kasy-powiedział
A ja zaczęłam szukać jeszcze jakiś prezentów dla Laury i cioci Rachel.
W końcu znalazłam cudowny zegarek. Wzięłam go.
-To co idziemy dalej?-zapytał Harry
-Pewnie miejmy nadzieję że nie wykończysz mnie swoim nie zdecydowaniem-powiedziałam
-Jestem zdecydowaną osobą. Tylko teraz nie za bardzo wiem co kupić rodzinie.-powiedział
-Rozumiem-pokiwałam głową-Ale i tak jesteś bardziej niezdecydowany ode mnie
-Taaa, nie zgodzę się z tobą-powiedział i zatrzymał się
-Wiesz wolałabym abyśmy szli dalej bo jeszcze zamkną nas w tym centrum-powiedziałam 
Wywrócił oczami i dorównał mi kroku.
-Nie wiedziałem że to kiedykolwiek powiem ale lubię cię Fobster, bardzo cię lubię-powiedział i odwrócił się w moją stroną
-A mnie jeszcze bardziej denerwujesz niż w liceum-powiedziałam
-Że co proszę?-zapytał zdziwiony 
-Jesteś masakryczny, denerwujący i niezdecydowany-powiedziałam
-Ałć-powiedział i przyśpieszył tak że nie mogłam go dogonić
-Harry czekaj, żartuję przepraszam-powiedziałam zdenerwowana i i zaczęłam za nim biec.
Nawet nie wiem kiedy wylądowaliśmy w męskiej toalecie.
-Ach ten twój sarkazm Rozalio-powiedział i przybił mnie do ściany
-Może teraz chcesz powiedzieć jaki to jestem niezdecydowany-zapytał z błyskiem w oku. 
-Nie trzeba-powiedziałam
-Czyżby?-zapytał a nasze twarze znowu dzieliły milimetry
-Znowu to robisz!-westchnęłam zdenerwowana
-Co takiego?-zapytał zdziwiony
-Mącisz mi w głowie-powiedziałam-Choć my skończyć te zakupy
Dodałam i wyszłam z łazienki.

******************************************************
Witam! Dobry wieczór. Gdyby nie to że mam beznadziejny internet to rozdział byłby szybciej! A tu internet raz jest raz go nie ma! To dobranoc kochani! Nareszcie wakacje!!! Kocham was bardzo!!
Szczypiorek:****************
6 KOMENTARZY= KOLEJNY W ŚRODĘ ALBO CZWARTEK NIE JESTEM PEWNA
:))))))))
                                   

6 komentarzy:

  1. Troszkę krótki, ale cię rozumiem. Też mnie zęby nawalają.
    Harry próbuje się zbliżyć do Rose, a ona go odpycha. Dlaczego??
    Życzę wenki i żeby ząbki nie bolały...
    Kocham<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział. Mogli się pocałować XD
    Dzięki
    Next! ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Super. Czekam na next:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świeeeetny *.*

    zapraszam na mojego bloga ;)
    http://destinyandhope-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń